» World of Warcraft TCG » Talie » Król łotrzyków

Król łotrzyków

Król łotrzyków
W świecie World of Warcraft łotrzykowie są znani z tego, ze prowadzą nieczystą grę, a kradzież jest ich chlebem powszednim. Obojętnie czy celem kradzieży jest sakiewka monet wystająca z kieszeni obcego człowieka czy pilnie strzeżona komnata pełna skarbów, Rogue z pewnością będzie chciał położyć na tym swoje dłonie. Łotrzykowie unikają wyrównanych walk. Szukają słabych, łatwych do pokonania ofiar. Wykorzystują słabości swoich przeciwników przeciwko im samym. Atakują tam, gdzie przeciwnik jest najsłabszy, rzadko biorąc udział w bezpośredniej walce. Ukrywają się w cieniu i gdy już wypatrzą swój cel, wolą zaatakować znienacka i położyć na ziemię jednym celnym ciosem.

Karty WoW TCG dla tej klasy, takie jak Purloin, Prey on the Weak lub Shadow Dance dobrze oddają powyższą charakterystykę. Przez lata gracze wybierali klasę Rogue, by móc w trakcie walki wyrzucać karty z rąk przeciwników, niszczyć wszelką ich obecność na stole oraz przenikać przez szeregi wrogów, by móc zadać ostateczny cios.

Nie inaczej było w miniony weekend w Pradze, gdzie Pierre Malherbaud zdołał zdobyć pierwsze miejsce grając właśnie talią opartą na Rogue'u. Klasa ta nie należała do faworytów turnieju, dlatego śmiało można powiedzieć, że wygrana łotrzyka jest sporym zaskoczeniem. Okazuje się jednak, że nie tylko Warlock zyskał na sile dzięki Tomb of the Forgotten.

Przedstawiam wam dzisiaj zwycięską talię Pierre'a Malherbauda, tegorocznego Mistrza Europy.


Hero: Joleera

Allies:
4 Jex'ali
4 Daedak the Graveborne
4 Edwin VanCleef
3 Vanessa VanCleef
3 Aggra
4 Mazu'kon
4 Cairne, Earthmother's Chosen

Abilities:
4 Prey on the Weak
4 Extortion
4 Dismantle
2 Carnage
4 Poison the Well
2 Bully
4 Poison Bomb

Locations:
4 Shadowfang Keep

Quests:
3 Signed In Blood
3 Twilight Extermination


Sceptycy mogą zadać pytanie: Co takiego w tej talii jest zaskakującego, że niewiele osób przed turniejem stawiało na zwycięstwo Rogue'a? Na początku znalezienie odpowiedzi na to pytanie może wydawać się trudnym zadaniem. Przecież karty takie jak Mazu'kon, Edwin VanCleef czy Cairne, Earthmother's Chosen są widywane bardzo często wśród zwycięskich talii, dlatego nie jest niczym nowym fakt, że znów te karty ally zdołały komuś zapewnić pierwsze miejsce na podium.

Tak jak w przypadku Warlocka, który zdobył Mistrzostwo Azji i Pacyfiku, tak i w tym przypadku sekret sukcesu powyższej talii tkwi w kartach ability. Szczególnie jedna z nich jest w tej talii bardzo ważna. Jest nią Extortion.


"Extortion jest powodem dlaczego ta talia istnieje"


- takie zdanie wypowiedział Pierre Malherbaud, w trakcie wywiadu, jaki przyprowadzono z Francuzem jeszcze w trakcie Mistrzostw Europy w Pradze. Sam fakt posiadania najdroższych oraz najpotężniejszych kart z Core nie zapewni automatycznie tytułu. Zwycięzca jest jeden, a w czołówce turnieju w Pradze większość graczy posiadało Edwiny, Mazu'kony i inne mocne karty. Posiadając te karty, każdy teoretycznie mógł zostać zwycięzcą. W praktyce wyglądało to zupełnie inaczej.

Nie tylko posiadanie potężnych kart się liczy na wielkich turniejach. Pomysłowość również jest w cenie. By móc zostać mistrzem WoW TCG, trzeba znaleźć czynnik, który da możliwość uzyskania przewagi. Skoro liczna czołówka graczy posiadała dostęp do wszelkich rzadkich kart WoW TCG, to przewagę należało szukać w inny sposób, np. poprzez odnalezienie odpowiedniej kombinacji kart, które będą w stanie zneutralizować najpopularniejsze zagrania. Tegorocznemu Mistrzowi Europy udało się tego dokonać.

Extortion samo w sobie jest dobrą kartą. W metagame pełnym ally'ów powinna mieć zawsze wiele celów. Daje ona szansę zadania ostatnich, potrzebnych do pokonania przeciwnika, punktów obrażeń. To, co sprawia, że ta rogue'owa umiejętność jest doskonałą odpowiedzią na dzisiejszy turniejowy metagame, jest połączenie jej efektu z kartami typu Shadowfang Keep lub Twilight Extermination. Dzięki takiemu połączeniu gracz jest w stanie wykorzystać całkowity potencjał tego, że przez turę kontroluje się wrogiego sojusznika.

W Pradze grano wieloma ally'ami, które posiadają moce, które aktywują się po ich zniszczeniu. Takimi ally'ami są np. Mazu'kon, Daedak the Graveborn, Pygmy Pyramid i Yertle. Wszystkie te karty sa teraz często spotykane wśród turniejowych talii. Ally'e te są tak popularne, ponieważ nawet po ich zniszczeniu zostawiały po sobie ślad w grze, jak np. token Mazu'kona lub pancerz Yertle. Nie istnieje zbyt wiele sposobów, by uniemożliwić aktywację tych mocy i przez to gracz musi zużyć przynajmniej dwie karty, by uporać się z wyżej wymienionymi kartami.

Pierre Malherbaud odkrył doskonały sposób, by skutecznie walczyć z najpotężniejszymi ally'ami z metagame. Dzięki kombinacji Extortion i Shadowfang Keep, Francuz posiadał możliwość nie tylko niszczenia wrogich ally'ów, ale również zyskania na ich destrukcji. Po przejęciu Yertle'a i zniszczeniu go za pomocą lokacji Rogue, otrzymuje pancerz żółwia. Po zniszczeniu przejętego Daedaka, łotrzyk otrzymuje szansę zadania dodatkowych punktów obrażeń. Po zniszczeniu kontrolowanego Mazu'kona lub Pygmy Pyramid, gracz grający Rogue'iem nadal panuje nad tokenami powstałymi po zniszczeniu tych kart. Przewaga, jaką umożliwia zagranie Extortion jest wielka. Warto zauważyć również Shadowfang Keep, również przydatny do drugiego celu. Lokacja ta przyspiesza możliwość wejścia do gry danego ally'a o jedną turę.


Extortion nie jest jedyną kartą, która przysłużyła się w Pradze. Rogue posiada cały arsenał kart, które umożliwiają niszczenie kart ekwipunku i sojuszników. W talii znajdują się doskonałe odpowiedzi na najpopularniejszy archetyp ostatnich turniejów, Huntera z Viewless Wings. Poison the Well pozwala błyskawicznie rozprawić się z atakującymi tokenami z Leader of the Pach. Boomer oraz Avatar of the Wild również mogą zostać łatwo powstrzymani przez Poison the Well.

Extortion nie jest w stanie zagrozić Edwin VanCleefowi. To, co jednak skutecznie się z nim rozprawia, to Poison Bomb, który nie dość, że za jednym zamachem likwiduje Edwina jak i jego ochroniarzy, to również zmniejsza efektywność kolejnych Edwinów, które wejdą do gry przez kolejne trzy tury.


Talia Pierre'a Malherbauda jest przykładem tego, że nie wystarczy wsadzić do talii samych drogich kart, by móc konkurować o najcenniejsze trofea. Każdą decyzję wsadzenia danej karty należy przemyśleć. Liczą się synergie, jakie mogą oferować między sobą dane karty. Niepozornie wyglądające możliwości w połączeniu z innymi mogą nagle wiele zyskać na swojej sile, tak jak to miało miejsce w przypadku Extortion i Shadowfang Keep. Pewne innowacje nie wymagają nawet wielkiego budżetu, tylko pomysłowości i bystrości umysłu.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę



Czytaj również

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.