» Blog » Papierowe Złoto
20-07-2011 00:14

Papierowe Złoto

W działach: Magic The Gathering | Odsłony: 297

 

Papierowy kartonik vs Złoty kruszec

 

Temat który poruszę jest dość ważny dla graczy którzy grają przeważnie w formacie Legacy.


Do napisania tego tematu "zachęciły" mnie dwie sytuacje:

1)Znudziły mi się moje aktualne decki (Legacy) i postanowiłem złożyć coś nowego.

2)Dzisiejszy telefon Gizmoo, który zadał mi pytanie:

-Wiesz po ile chodzą Underground Sea?


Kiedy moja "strzelona" kwota została wyśmiana, i usłyszałem poprawną kwotę...... zaniemówiłem.


Aktualne ceny kart do Legacy są nie do przyjęcia. A to co ostatnio dzieję się na rynku wtórnym MTG nie wróży nic dobrego. Rozumiem że skoki cen są w pewnym sensie podyktowane skokiem dolara ale bez przesady. Ceny które aktualnie podyktował rynek SCG są chore i nic w tym śmiesznego. To już nie są żarty żeby składać talie w których mana base kosztuje ponad tysiąc zł. A "tanie" decki do Legacy to koszta rzędu 1500zł.


Co w takim razie może mieć wpływ na takie skoki cen kart?

-Kurs dolara

-Monopolizm SCG które obecnie dysponuje większością kart na rynku.

-Zainteresowanie formatem Legacy

-Brak kart na rynku (stare kartony)

-Kolekcjonerstwo

-Inwestycja w karty (skupowanie kart)

-Inne


Rozumiem że czynników jest mnóstwo ale nadal nie mogę pojąć tych masakrycznie wysokich cen kartonowych prostokątów.

Przypomnę że aktualna cena 1g złota to ok.150zł. A co za tym idzie inwestycja w papierowe kartony zaczyna być bardziej opłacalna niż inwestycja w złoty kruszec. Oczywiście chodzi mi o szybki zysk jaki moża osiągnąć kupując papierowe kartoniki.


W złoto inwestuję już od 4lat. W MTG 6lat. Pytanie gdzie procentowo mam większe zyski? W MTG czy w złocie?

Po wnikliwej analizie którą prowadziłem 2 lata okazało się że w przeliczeniu procentowym zyski większe miał bym inwestując w karty ale nie o zyskach chciał bym pisać.


Owszem złoto jest tysiąc razy lepszą inwestycją niż kartony ale podałem tylko przykład/porównanie zysków dwóch różnych inwestycji. Z tego co zdążyłem zaobserwować jako gracz kartony średnio co 4-5 lat idą w górę o ponad 50% czyli gdyby taka tendencja się utrzymała to w 2014 Underground Sea kosztował by 200$. Jest to oczywiście nie realne bo nikt przy zdrowych zmysłach nie da 600zł za karton. Nie mówiąc już o całym decku gdzie znajdują się średnio 4-6 Duali. No chyba że aktualne ceny Was nie odstraszają, zarabiacie kilka tysięcy na miesiąc i w ogóle nie macie co robić z pieniędzmi.


Ale żebyście wszyscy mieli obraz o czym piszę (wzrost cen kart) podam kilka przykładów:


Scrubland

2004 cena 15$/szt

2009 cena 30$/szt

2011 cena 60$/szt


Tundra

2004 cena 20$/szt

2009 cena 41$/szt

2011 cena 90$/szt


Volcanic Island

2004 cena 18$/szt

2009 cena 37$/szt

2011 cena 70$/szt


Underground Sea

2004 cena 26$/szt

2009 cena 53$/szt

2011 cena 125$/szt


Badlands

2004 cena 11$/szt

2009 cena 22$/szt

2011 cena 55$/szt


Bayou

2004 cena 16$/szt

2009 cena 32$/szt

2011 cena 65$/szt


Savannah

2004 cena 17$/szt

2009 cena 25$/szt

2011 cena 70$/szt


Plateau

2004 cena 11$/szt

2009 cena 22$/szt

2011 cena 45$/szt


Tropical Island

2004 cena 20$/szt

2009 cena 45$/szt

2011 cena 99$/szt


Flooded Strand

2004 cena 6$/szt

2009 cena 20$/szt

2011 cena 27$/szt


Polluted Delta

2004 cena 7$/szt

2009 cena 23$/szt

2011 cena 30$/szt


Windswept Heath

2004 cena 5$/szt

2009 cena 16$/szt

2011 cena 27$/szt


Karakas

2004 cena 3$/szt

2009 cena 13$/szt

2011 cena 45$/szt


Maze of Ith

2004 cena 9$/szt

2009 cena 17$/szt

2011 cena 30$/szt


Wasteland

2004 cena 5$/szt

2009 cena 15$/szt

2011 cena 55$/szt


Ancient Tomb

2004 cena 2$/szt

2009 cena 5$/szt

2011 cena 11$/szt


City of Traitors

2004 cena 6$/szt

2009 cena 15$/szt

2011 cena 33$/szt



Dark Confidant

2006 cena 6$/szt

2009 cena 10$/szt

2011 cena 35$/szt


Sword of Fire and Ice

2009 cena 9$/szt

2011 cena 39$/szt


Umezawa's Jitte

2006 cena 5$/szt

2011 cena 18$/szt


Goblin Lackey

2004 cena 3$/szt

2009 cena 9$/szt

2011 cena 12$/szt


Force of Will

2004 cena 15$/szt

2009 cena 26$/szt

2011 cena 62$/szt


Tarmogoyf

2009 cena 22$/szt

2011 cena 60$/szt


Aether Vial

2005 cena 1$/szt

2009 cena 5$/szt

2011 cena 15$/szt


Chalice of the Void

2006 cena 3$/szt

2009 cena 6$/szt

2011 cena 9$/szt


Entomb

2004 cena 8$/szt

2009 cena 8$/szt

2011 cena 30$/szt


Lion's Eye Diamond

2004 cena 6$/szt

2009 cena 21$/szt

2011 cena 49$/szt


I tak z tego co udało mi się zaobserwować. Taki np Entomb który kupiłem lata temu za 4zł dziś nie wiedzieć czemu kosztuje prawie 100zł. Karta która gra tylko w Reanimatorze kosztuje więcej od kart które można spotkać w wielu innych archetypach.


Kart o podobnych wzrostach cenowych zapewne są tysiące i starzy traderzy na pewno obecnie zbierają żniwa. No nie ma co się im dziwić mając zysk rzędu niekiedy 1500% na kacie to faktycznie złoty interes. Nie na darmo użyłem określenia „złoty interes” w tym przypadku. Sam bowiem inwestuję od paru lat w złoty kruszec i jeszcze nigdy nie odnotowałem takich skoków cenowych jak w przypadku cen papierowych kart które mają wartość tylko i wyłącznie dla samych graczy.


Wymieniane kary to przede wszystkim karty typu land. To właśnie one są i będą coraz droższe, oczywiście dla tego że grają wszędzie. Mana base jest w każdym decku i nie da się w formacie Legacy użyć „tańszego zamiennika” danej karty.


Tak więc aktualne ceny podyktowane przez StarCityGames to nie lada gradka dla tych co zbierali karty latami i mają w swojej kolekcji playsety a nawet segregatory w/w kart.


Widząc to co dzieję się aktualnie na rynku MTG nie mam optymistycznych prognoz dla formatu Legacy. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że ceny kart wciąż idą do góry. Produkcja totalnego crapu jest dokładnie taka sama jak drukowanie uber złotych legend. A cena pomiędzy jednym i drugim jest kolosalna. To tak jak druk banknotu 10zł i 200zł. Papier ten sam wartość różna.


Jeżeli ceny nie ulegną drastycznym obniżką to format Legacy podzieli taki sam los jak zapomniany już format Vintage. W którym to gra mała część społeczeństwa z sygnetami na palcach. Słyszałem o prognozach w których mówiono o wprowadzeniu nowego formatu typu eternal czyli ponowny powrót do pseudo Extenda. Katy nie będą rotowały więc cena kartonów nie będzie drastycznie wzrastać. Ale są to oczywiście domysły bo sami Wizzardzi nie wiedzą jak zachamować ten chory wzrost cen kart. Nawet gdyby chcieli to nie mogą sami zatrzymać tej pędzącej maszyny. I wszysto co robią w kierunku zatrzymania tego procederu to kropla w morzu.


Zatem prawdopodobnie nastąpi wzrost do magicznej bariery cenowej kart, w której już nie zapłaci osoba kupująca - "bo nie będzie się opłacało". Ceny kart ustabilizują się a rynek nie będzie się już powiększał. Nastąpi stagnacja cenowa, następnie powolny spadek zainteresowania, jednak ceny nie spadną i nastąpi wymarcie - tak było z Vintage. Jak będzie z Legacy bardzo dużo zależy od WotC - którzy co tu dużo mówić mają to w poważaniu w większości, z racji braku zarobków na rynku wtórnym - choć nie wątpliwie spece od marketingu forsują im różnego rodzaju akcje typu FTV i różne Premium decki jednak jest to kropla niemal nie zauważalna i zwykle dotyczy mniej znaczących kart.


Aktualnie żeby coś pograć w Legacy na deck mono kolorowy (teoretycznie najtańsza opcja) trzeba wydać 400-600$ a wielo-kolorowe czy mające stare kartoniki nawet 2500$. Z czego sama mana base to wydatek rzędu 500-1500$. Nie ludzkie jest to co dzieję się na Świecie.


Co będzie dalej.......pozostanie granie w Paupera?

by Karol Stawicki

Komentarze


38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
spoko - na złocie wyjdziesz lepiej - próba .999 za uncję wynosila rok temu jakieś 1200 dolców, za rok ma wyniesc kolo 2200 :)
Z ukłonami od byłego kierownika lombardu :)

A zatrzymac chore wzrosty cen kart jest bardzo łatwo - dodrukowac wiecej tych rzadkich, az ludize zbankrutują :) to się nazywa inflacja, hehe

A jak juz wszyscy zbankrutują to sprzedac innej firmie, ktora odżegna się od błedów poprzedniego ustroju i stworzy nowe linie... i tak w koło macieju.
Nie rozumiem czemu nikt tego jeszcze nie zrobił.
20-07-2011 00:29
avatar86
   
Ocena:
0
Taka jest polityka Wizzardów o której mowa tu http://www.wizards.com/magic/tcg/a rticle.aspx?x=magic/products/reprint policy

I taki przedrukowany Black Lotus już nie kosztował by 10000zł a trafiał by się w boosterkach za 14zł. Tak to się nie da.

A co do zysków złota to prognoza jest że 2012 będzie 2tyś $ za uncję. Mam nadzieję że mądre głowy się nie pomylą.
20-07-2011 00:45
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
2200 na jesieni... i dalej ma isc w gore :)
20-07-2011 00:56
Repek
   
Ocena:
0
Bardzo ciekawa notka.

Mogę przy okazji zadać małe pytanie? Dzięki. :)

Jak Wizardzi - bo to jednak firma z grą, gdzie walczy się o poważną kasę - obchodzą kwestię hazardu?

O ile się nie mylę, za MŚ dostaje się kasę, tak?

Pozdro
20-07-2011 02:29
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Graja na parowcach i w rezerwatach indiańskich moze? :D
20-07-2011 07:07
27383
   
Ocena:
0
O ile się nie mylę, za MŚ dostaje się kasę, tak?
Wydaje mi się, że jest to zrobione jak z grami sportowymi. Poza tym, żeby zagrać na Mistrzostwach Świata nie musisz żadnych swoich pieniędzy wkładać :)

Ale w niektórych krajach jest kłopot. Na jednym z turniejów w Niemczech (rangi Grand Prix, pierwsze miejsce 2500$) nagle okazało się, że nie mogą być rozdawane pieniądze i dawali telewizory, konsole i inny podobny elektroniczny sprzęt.

dodrukowac wiecej tych rzadkich, az ludize zbankrutują
Kilka lat temu WotC ogłosił listę kart, które nie zostaną przedrukowane, aby nie stracili kolekcjonerzy i aby mieli pewność, że mogą na spokojnie rozbudowywać swoje kolekcje. Nikt nie przewidywał wtedy, że format Legacy zyska olbrzymią popularność i najlepsze karty, grywalne w większości konstrukcji, zaczną osiągać tak niebotyczne ceny.
20-07-2011 09:43
Szczur
    Kurcze
Ocena:
+2
chyba czas przejrzeć mój stary deck do magica, bo pamiętam że coś z wymienionych kart miałem. Sytuacja w której kartę wymieniam na 2 podręczniki do erpegów zaczyna brzmieć interesująco :D
I ostro patologicznie patrząc że kupowałem większość po 1-5 zł :/
20-07-2011 10:28
27383
   
Ocena:
0
chyba czas przejrzeć mój stary deck do magica, bo pamiętam że coś z wymienionych kart miałem. Sytuacja w której kartę wymieniam na 2 podręczniki do erpegów zaczyna brzmieć interesująco :D
I ostro patologicznie patrząc że kupowałem większość po 1-5 zł :/

Szukaj kartoników z Tempesta czy Alliances, tam zwyczajne uncommony starczą ci na 2 podręczniki :D
20-07-2011 10:53
Indoctrine
   
Ocena:
0
Eh, a ja się pozbyłem kiedyś większości kart ;)

Ale z tych wymienionych, miałem tylko City of Traitors i Ancient Tomb.
20-07-2011 11:34
~ma~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
pauper, edh, nowy-format-ext-like, drafty, constructed - opcji jest naprawdę sporo jeśli nie chce się grać t2 albo legacy.
Patologiczne jest to że ceny talii do tych 2 formatów robią się coraz bardziej podobne. ~

@up
'tylko'
przypomina mi się akcja z bitterblossomami przez forumowych pro określanymi crap rarami po 1zł.
Lekcja na przyszłość - co tam 1 playset, łap garściami jeśli wszystko wzkazuje na dobry rare a prosi i handlarze ogłaszają to craprarem.
20-07-2011 13:34
~Jason

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Wzrost cen kart do legacy jest przerażający. Ja przykładowo wciągnąłem się w T1.5 jakieś 2 lata temu. Od tego czasu:
Force of Will - wzrost 2x
Wasteland - wzrost 3x
Większośc Duali - wzrost 1,5x.... itd.
Przerażające to jest, ale kto wie - może przyjdzie się pożegnać z M:tg
20-07-2011 20:01
avatar86
   
Ocena:
0
Nie zanosi się by ceny drastycznie spadły. Nawet przy przedrukowaniu niektórych starych kartoników. WotC raczej pozwoli samoistnie umrzeć formatowi T1,5 a w miejsce niego wejdzie Ethernal o którym to już głośno się piszę i mówi.

Przykre ale prawdziwe.....
25-07-2011 13:33

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.